Co mi nie zadaje śmiertelnego ciosu, to mnie silniejszym czyni.   Fredrich Nietzsche
         

O mnie...

 
Strona główna
O mnie
Kontakt
To może być Twoje
To pomogę zrobić
Kalendarz
Przyjazne strony
Galeria
Moje bannery
   
   
   
                         
 

 

Od pewnego czasu zajmuję się ekologiczną hodowlą drobiu i zwierząt futerkowych. Zmusiło mnie do tego życie. Pogarszający się stan mojego zdrowia, kolejki do lekarzy , drożyzna na rynku i brak perspektyw na poprawę tej sytuacji skłoniły mnie do zmiany stylu życia. Postępująca z roku na rok cukrzyca i chorobliwa otyłość utrudniały mi codzienne zajęcia i narażały na urazy. Po zmianie żywienia zaczęła się stopniowa poprawa zdrowia oraz nastąpił spadek wagi ciała. Poziom cukru we krwi ustabilizował się a cholesterol znacznie spadł. Uważam, że jest to wynikiem zmiany trybu życia i codziennej diety. Przyczyniło się do tego zarówno białe królicze i kurze mięso, jajka bez cholesterolu od zielononóżek oraz dużo dodatkowego ruchu, związanego z dopilnowaniem hodowli. Dodatkową nagrodą jest bezpośredni kontakt z przyrodą, i piękne nadwiślańskie krajobrazy.

Rok 2005 - 10 miesięcy po przejściu na zdrowe żywienie

Tak było w 2005 roku, kiedy została utworzona ta strona.

 Dzisiaj, w lipcu 2008 roku, po kilku latach mojej  nadwiślańskiej przygody, mogę powiedzieć, że nie żałuję ani jednej chwili spędzonej w moim "uroczysku". Dla wielu, którzy mnie odwiedzili jest ono zwykłym (w dodatku zaniedbanym) kawałkiem ziemi. Jednak, nie te opinie są dla mnie najważniejsze. Najważniejsze jest moje zdrowie i moja pasja.

 

Rok 2008  - lipiec

 Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że odzyskałem zarówno siły, jak i pogodę ducha. Mam wrażenie, że dla mnie czas się zatrzymał. Czy jest to zasługą jaj od zielononóżek i przepiórek, kozich serków i innego naturalnego jedzenia, świeżego powietrza czy kontaktu z naturą? Nie wiem. Ale TO działa.